Ujawniamy. Niczym do innej parafii przenosi się członka zarządu spółki komunalnej do innej miejskiej firmy, gdy tylko okaże się, że ma problemy z komisją antymobbingową. Czy we Wrocławiu tak musi być?
Ujawniamy. Niczym do innej parafii przenosi się członka zarządu spółki komunalnej do innej miejskiej firmy, gdy tylko okaże się, że ma problemy z komisją antymobbingową. Czy we Wrocławiu tak musi być?
Dodaj komentarz